Na rynku ubezpieczeń ruch. Początek nowego roku to częste wznawianie umów ubezpieczeniowych, kończenie, podpisywanie nowych. Zdarza się bowiem, że rezygnujemy z usług ubezpieczyciela, który naszym zdaniem się nie sprawdził i szukamy nowego. Nie jest łatwo w tym gąszczu ofert i firm się poruszać, znaleźć dla siebie najbardziej odpowiednią ofertę, a przede wszystkim znaleźć uczciwego i odpowiedzialnego ubezpieczyciela. Na ryku ubezpieczeń działa wiele firm, dużych, sprawdzonych z wieloletnim doświadczeniem w branży i są też małe firmy, niekoniecznie z bagażem doświadczeń / o złym przebarwieniu/, ale uczciwie traktujące swoje obowiązki i klienta.
– No nie wiem, czy są jeszcze takie firmy – powątpiewa jeden z klinetów firm ubezpieczeniowych. Mam przynajmniej taką nadzieję, że znajdę jeszcze małe firmy ubezpieczeniowe, nieskażone manipulanctwem przepisami oraz rutyniarstwem. Przynajmniej ja na takie firmy nie trafiłem. Najczęściej ubezpieczałem nie siebie ale swoje auto. Ubezpieczenie oc, ac, nnw, najczęściej w pakiecie, to były moje kontakty z firmami ubezpieczeniowymi. Z wieloma firmami, bowiem najczęściej szukałem najbardziej odpowiedniej dla swojej kieszeni oferty. Raz mi się udawało, raz nie, wiem jednak, że jest to trudne zadanie. Teraz mam problem, ponieważ chciałbym wykupić również ubezpieczenie zdrowotne i tak naprawdę nie wiem od czego mam zacząć.
Najlepiej zaczynać swoje kontaktu z firmami ubezpieczeniowymi od poznania ogólnych warunków ubezpieczenia. Przynajmniej będziemy znać chociażby w ogólnym zarysie nasze prawa, obowiązki firm ubezpieczeniowych oraz zasady na jakich funkcjonują A ubezpieczenia zdrowotne? Wiadomo, że mimo iż opłacamy składki związane z ubezpieczeniami zdrowotnymi, za część usług medycznych i tak będzie musieli zapłacić. Na przykład dopłacimy do pobytu w sanatorium, za dodatkową opiekę pielęgniarską, a także za niektóre leki. Takie dodatkowe opłaty są zgodne z obowiązującymi przepisami i takie opłaty są pobierane. Ale każda też osoba ubezpieczona w narodowym funduszu zdrowia ma prawo do korzystania z leków refundowanych. Niestety lista tych leków kurczy się z roku na rok. W zasadzie na lekach refundowanych przywileje ubezpieczonych się kończą. Natomiast zaczynają się schody, poczynając już od kontaktów z lekarzami specjalistami, do których ustawiają się kilometrowe kolejki, a na podstawowych zabiegach czy operacjch kończąc. Przy dobrych układach czeka się na nie miesiącami. O poważniejszych przypadkach strach pomyśleć. Nic więc dziwnego, że coraz częściej sięgamy po prywatne ubezpieczenia zdrowotne, po prywatne wizyty u lekarzy specjalistów, prywatne kliniki i szpitale. Oczywiście niewiele osób na takie dodatkowe ubezpieczenia, wizyty u lekarzy specjalistów oraz leczenie szpitalne stać. Dlatego korzystają z nich tylko osoby nieźle sytuowane. Przeciętni Kowalscy czekają w kolejkach po…(?…).